Tam, gdzie książki spotykają się z merdaniem ogona...
Są takie chwile, które mają w sobie coś więcej niż tylko opowieść. Są spotkania, które zostają w dzieciach na długo – pachną przygodą, brzmią śmiechem i… cichym poszczekiwaniem. Tak właśnie było podczas wyjątkowego wydarzenia z udziałem pani Marty Maj – autorki serii książek o przesympatycznym piesku Preclu.
Pani Marta nie tylko zaprosiła dzieci do świata swoich książek, ale też zasiała w nich ziarenko zachwytu nad tym, co psie i prawdziwe. Dzieci słuchały z wypiekami na twarzach – bo kto nie chciałby wiedzieć, co śni się psu? Albo ile zębów chowa się za jego wesołym uśmiechem? Albo że najstarszy pies świata żył aż... 31 lat!
Spotkanie przeplatały pytania, śmiechy i wielkie oczy zdziwienia. Bo przecież to niecodzienne, że pies potrafi zrozumieć ponad sto słów! Albo że grał w filmie i wystąpił w telewizji. I co najważniejsze – Precelek nie był tylko bohaterem opowieści. Był tam naprawdę. Obok dzieci. Z prawdziwym nosem i prawdziwym sercem.
To był dzień, w którym literatura miała ogon i głośno poszczekiwała.
Dzieci nie tylko usłyszały historię – one ją poczuły.
I może o to w tym wszystkim chodzi.
